Co we nowoczesnym świecie oznacza "darmowy sex"? Jakim sposobem rozumiemy to uchwycenie? Z pewnością nawiasem mówiąc nurtu nie zaliczymy najstarszego fachu świata - prostytutki. Azali więc darmowym sexem nazwiemy sex matrymonialny? Też raczej nie... Darmowy sex to po prostu sex dla prostolinijnej obopólnej przyjemności. Czy jednak cokolwiek takiego w przyrodzie ani trochę występuje? W XXI wieku nastawionym wysoko na hedonizm, natomiast jednak nie darmowy ciężko jest spotkać zjawisko jakim jest darmowy sex. Nie skromniej jednak slogan ten, tak często dyskontowany na różnego sposobu portalach, szczególnie o dziedzinie pornograficznej oferty towarzyskie czy erotycznej wyznacza ów darmowy sex jako coś zupełnie pełnowymiarowego i dostępnego prawie że dla wszystkich (zakładając, że osiągnęliśmy wiek 18+). Czy jednak darmowy sex jest tak dostępny dla ludzi wszystkich? Czy również może jest to tylko wabik na zdesperowanych, nie dopieszczonych lowelasów, podstarzałych zboczeńców i znudzonych dotychczasowym życiem erotycznym mężów? Na to pytanie nie dysponuje niestety jednoznacznej riposty. Nie chcąc być posądzonym o stronniczość dodam tylko, że problem ten nierzadko dotyka także dam.